Stare ZOO: Osiołka z seksafery nazwą "Tabu"?
Tydzień temu pisaliśmy o narodzinach "owocu zakazanej miłości" osłów ze Starego ZOO. Mały osiołek biega już po wybiegu, ale wciąż nie ma imienia. Propozycji internautów było mnóstwo. Do ścisłego finału dostały się tylko trzy. Głosować można do końca października.
Potomek Antoniny i Napoleona (para osłów ze Starego ZOO), uczestników najgłośniejszego seksskandalu w Poznaniu, przyszedł na świat 14 października. Maluch biega po wybiegu i wzbudza spore zainteresowanie dzieci odwiedzających ogród zoologiczny.
Tydzień temu pisaliśmy, że mały osiołek nie ma imienia. O pomoc poproszono mieszkańców - pracownicy ZOO zaapelowali o przesyłanie maili z propozycjami imion na maila. Odzew przerósł najśmielsze oczekiwania, ale trudno się dziwić - nagrodą dla zwycięzcy jest spotkanie z kłapouchą "gwiazdą".
Dziś ZOO informuje, że ze względu na ogrom propozycji przeprowadzona zostanie druga tura wyborów. - "Wysoka Komisja" w Starym Zoo wyłoniła trzech kandydatów, na których można głosować do 31 października - informuje ZOO na Facebooku. Jakie imiona znalazły się w finale? To BARNABA, RABAN oraz TABU.
Wygra propozycja, która uzyska najwięcej głosów na oficjalnym profilu ZOO na Facebooku TUTAJ. Z naszych obserwacji wynika, że największą szansę na wygraną mają imiona Tabu i Raban. A Wy jak myślicie? Które imię najlepiej pasuje do malucha?