30-latek nie chciał wyprowadzić się z domu. Rodzice wygrali z nim w sądzie
Dopiero wyrok sądu zmusił 30-letniego mieszkańca Nowego Jorku do wyprowadzenia się z domu rodziców.
Sprawę opisuje CNN. Christina i Mark Rotondo w lutym zaczęli namawiać swojego syna, żeby w końcu się usamodzielnił. Czynili to m.in. za pomocą zostawianych mu notatek. - Po dyskusji z matką stwierdziliśmy, że musisz natychmiast opuścić ten dom. Masz na to 14 dni i nie będziesz mógł wrócić. Zrobimy co będzie trzeba, żeby zrealizować tę decyzję - napisano w jednej z nich.
Kilka dni później rodzice zaoferowali 30-latkowi 1100 dolarów z przeznaczeniem na znalezienie nowego lokum. Stworzyli również listę porad mających mu pomóc w usamodzielnieniu. - Jest praca nawet dla ludzi z tak słabą historią zatrudnienia jak twoja - przekonywali i namawiali m.in. do sprzedaży kosztownego zestawu audio i innych gadżetów.
W końcu sprawa trafiła do sądu. Sędzia nie miał wątpliwości i nakazał 30-latkowi natychmiast opuścić dom rodziców.
Mężczyzna był bardzo rozczarowany wyrokiem. Zapowiedział złożenie apelacji, podkreślał także, że powinien dostać przynajmniej 30 dni na znalezienie nowego lokum.