Zatankował gaz do BMW bez instalacji LPG. Po wybuchu cztery osoby trafiły do szpitala
Cztery osoby z poważnymi oparzeniami trafiły do szpitala po wybuchu w samochodzie, do którego zatankowano gaz. Zatankowano mimo braku butli gazowej w aucie.
Do zdarzenia doszło w miniony wtorek na terenie miejscowości Zabłotce (pow. sanocki) -Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że przyczyną pożaru był wybuch paliwa LPG. W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że właściciel samochodu - 23-letni mieszkaniec powiatu sanockiego - kilka dni wcześniej wymontował z samochodowej instalacji gazowej butlę. W ten sposób chciał obniżyć koszty badania technicznego pojazdu. Po wykonaniu badań, zbiornik miał ponownie trafić na swoje miejsce - relacjonujeAnna Oleniacz, oficer prasowy miejscowej policji.
Z relacji policji wynika, że kierowca zorientował się, że tankuje gaz do samochodu bez butli. Zatankował wówczas benzynę i odjechał ze stacji -Pomimo wyczuwalnej w samochodzie woni gazu, jeden z pasażerów chcąc odpalić papierosa, zapalił zapalniczkę. To spowodowało wybuch w samochodzie - dodaje Oleniacz. W wyniku wybuchu i pożaru poszkodowane zostały cztery osoby. Wszyscy z poważnymi poparzeniami trafili do szpitala.
Najpopularniejsze komentarze