Śmietniki zamykane na klucz
Lokatorzy poznańskich osiedli zamykają śmietniki na klucz - w ten sposób chcą utrudnić proceder podrzucania śmieci przez mieszkańców okolicznych domków jednorodzinnych. Zamiast płacić za wywóz własnych worków z odpadami niektórzy przywożą je bowiem na śmietniki osiedlowe. Na takie podrzucone śmieci niestety nie ma rady.
Już od kilku tygodniu, stopniowo śmietniki na poznańskich osiedlach maja być zamykane na klucz. Klucz ten będą posiadali jedynie lokatorzy budynków. Ma to ograniczyć proceder podrzucania przez mieszkańców okolicznych domków jednorodzinnych podrzucania śmieci. Jest to dla nich skuteczny sposób oszczędzania na drogim wywozie śmieci sprzed swojego domu.
Z procederem nie może walczyć straż miejska. Jest obowiązek posiadania umowy z firmą wywożącą odpady. Ale nie ma sankcji za wrzucanie śmieci do cudzych pojemników. Straż może nałożyć jedynie mandat za zaśmiecanie i zanieczyszczanie. Kara do 500 zł lub wniosek do sądu dotyczy jednak jedynie sytuacji, gdy do czynienia mamy z dzikim wysypiskiem.
Mieszkańcy bloków za wywóz nieczystości płacą regularnie. Na Lecha i Czecha średnio 20 złotych miesięcznie. O zamykaniu śmietników decyduje kierownictwo osiedli. Na Starym Żegrzu i Polan zamkniętych zostało w sumie 20 obiektów. Spółdzielnia twierdzi, że pomysł się sprawdza.