Grzegorz Schetyna: 'to jest wielki sukces'. W poznańskim sztabie KO problemy techniczne
Koalicja Obywatelska według sondażowych wyników zajęła w głosowaniu drugie miejsce.
W badaniu exit poll pracowni IPSOS Platforma Obywatelska i jej koalicjanci zdobyli 27,4 proc. głosów, co przełożyłoby się na 130 mandatów i drugą z rzędu kadencję w opozycji.
- To nie była równa walka, tu nie było zasad. Nie mieliśmy poczucia, że startujemy w uczciwej walce, że przeciwnik stosuje uczciwe metody - mówił po ogłoszeniu wyników Grzegorz Schetyna, cytowany przez gazeta.pl.
Przewodniczący PO unikał stwierdzenia "porażka". Dziękował za to wyborcom jego ugrupowania i odnosił się do sławnych już słów Jarosława Kaczyńskiego. - Chcę przekazać tym wszystkim, którzy marzyli o wielkim zwycięstwie i dominacji: nie będzie Budapesztu w Warszawie - stwierdził. Podziękował Małgorzacie Kidawie Błońskiej, która była kandydatką KO na premiera, prosząc ją o głos, Schetyna powiedział, że odnieśli razem wielki sukces.
Schetyna podkreślał ponadto, że dalsza integracja partii opozycyjnych to "jedyna droga". Zapowiedział również wygraną w nadchodzących wyborach prezydenckich.
W poznańskim sztabie KO panowała raczej ponura atmosfera. Nie poprawiały nastroju problemy techniczne z mikrofonami i głośno ustawiona emisja programu TVP zagłuszająca przemówienie Rafała Grupińskiego. Jak relacjonuje poznańska Gazeta Wyborcza, Jacek Jaśkowiak był wściekły, miał powiedzieć- Chodźmy gdzieś, gdzie jest inna telewizja. Nie wiem, jak można sobie nie poradzić z organizacją tego wieczoru.
Według sondażu IPSOS opublikowanego przez TVN 24 zwyciężyło Prawo i Sprawiedliwość z poparciem na poziomie (43,6 proc.). Kolejne miejsca zajęły Koalicja Obywatelska (27,4 proc.), SLD (11,9 proc.), PSL (9,6 proc.) i Konfederacja (6,4 proc.).
Najpopularniejsze komentarze