Wronki w końcu doczekają się obwodnicy? Miała być gotowa w tym roku
Mieszkańcy Wronek już w 2019 roku mieli odetchnąć dzięki nowej obwodnicy miasta.
Trzy lata temu Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu podpisał umowę z wykonawcą trasy, która miała przebiegać w ciągu DW nr 182 i 184. Roboty miały ruszyć w 2017 roku i zakończyć się w 2019. Zakładano, że całość pochłonie 49 milionów złotych.
Mamy rok 2019, a nieco ponad 5-kilometrowej obwodnicy jak nie było, tak nie ma. - Pierwotnie inwestycja była realizowana w systemie "zaprojektuj i wybuduj". Jednakże w lutym br. umowa z wykonawcą została rozwiązana. W efekcie Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu ponownie wystąpił o unijne dofinansowanie inwestycji i ogłosił przetarg na budowę w systemie "buduj" - wyjaśnia WZDW w Poznaniu.
Nowy przetarg na budowę obwodnicy ogłoszono 26 lipca. Termin składania ofert mija 2 września. - W ramach inwestycji realizowanej przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego powstanie obwodnica o długości 5,2 km. Jej początek będzie zlokalizowany na ul. Szamotulskiej w ciągu drogi wojewódzkiej nr 184 w Nowej Wsi (gmina Wronki), a koniec na rondzie w ciągu drogi wojewódzkiej nr 182 za rzeką Wartą we Wronkach. Zakres robót obejmie budowę m.in. trójprzęsłowego mostu nad Wartą, wiaduktu kolejowego nad linią PKP, wiaduktu nad drogą prowadzącą do miejscowości Stróżki, trzech rond, przepustów drogowych, dróg dojazdowych do terenów przyległych, chodników i ciągów pieszo-rowerowych w obrębie skrzyżowań - dodaje.
Trasa ma być gotowa w 2022 roku.