Taksówkarz okradł pijanego klienta i płacił jego kartami płatniczymi
Do zdarzenia doszło w sylwestrową noc w Poznaniu.
Na początku stycznia do policjantów z poznańskiego Nowego Miasta zgłosił się mężczyzna, który stwierdził, że okradziono go w sylwestrową noc. Wracał z imprezy taksówką i podejrzewał, że właśnie w niej stracił portfel z dokumentami, pieniędzmi i kartami płatniczymi.
Policjanci zajęli się sprawą i rozpoczęli poszukiwania taksówkarza, który mógł mieć informacje na ten temat. - Przypuszczenia funkcjonariuszy szybko się potwierdziły. Mężczyznę zatrzymano 10 stycznia, gdy podjeżdżał swoją taksówką pod dom. Wtedy też okazało się, że prowadził auto pod wpływem alkoholu - wyjaśnia Patrycja Banaszak z poznańskiej policji.
45-letni taksówkarz rzeczywiście wiózł klienta będącego pod wpływem alkoholu z sylwestrowej imprezy. Wykorzystał nietrzeźwość klienta i zabrał mu pieniądze oraz portfel. - Posługując się skradzionymi kartami płatniczymi wykonał kilkanaście transakcji. W jego miejscu zamieszkania zabezpieczono zakupione przy użyciu kart przedmioty: alkohol, zabawki i akcesoria samochodowe.
Taksówkarzowi grozi teraz do 5 lat więzienia. Dodatkowo odpowie za prowadzenie auta w stanie po użyciu alkoholu. Już zatrzymano mu prawo jazdy.
Najpopularniejsze komentarze