W Poznaniu słychać wybuchy i strzały. "Nie można zebrać myśli"

Od kilku dni w dużej części Poznania słychać strzały i wybuchy, na co skarży się część naszych czytelników. Przypominamy: to efekt wojskowych ćwiczeń w Biedrusku.
- Od ponad dwóch godzin w Naramowicach słychać huki i wystrzały. Domyślam się, że to z poligonu w Biedrusku, ale 100 procent pewności nie mam. Są tak potężne odgłosy, że nawet przez zamknięte okna słychać. Nie można zebrać myśli - napisał do nas w nocy Grzegorz.
Nasz czytelnik miał rację: hałas dochodzi z poligonu, gdzie od 27 marca odbywają się zawody pododdziałów wojsk pancernych i zmechanizowanych oraz aeromobilnych i zmotoryzowanych o wyłonienie najlepszego plutonu w szkoleniu.
Ćwiczenia są realizowane od poniedziałku do soboty w godzinach 8:00 - 4:00. Przypominamy, że ze względów bezpieczeństwa w tym okresie zamknięte dla ruchu cywilnego zostaną drogi Złotniki - Biedrusko oraz Złotkowo - Biedrusko. Nie mogą z nich mogły korzystać także osoby, które posiadają przepustki na przejazd tymi drogami.
Najpopularniejsze komentarze