Kolejorz liderem Lotto Ekstraklasy. Arka Gdynia - Lech Poznań 1:4
Dodano piątek, 10.03.2017 r., godz. 20.17
W meczu 25. kolejki Lotto Ekstraklasy Lech Poznań pokonał wyjeździe Arkę Gdynia i przynajmniej do soboty pozostanie liderem Lotto Ekstraklasy.
Kolejorz od początku postanowił dyktować własne warunki, co przyniosło efekt już w 5. minucie: Radosław Majewski zagrał piłkę spod linii końcowej, na 5. metrze dopadł do niej Maciej Gajos i wślizgiem posłał do siatki.
Gospodarze nie zwiesili głów i starali się konstruować akcje ofensywne, nie mieli jednak pomysłu na zagrożenie bramce Kolejorza. Goście byli natomiast cierpliwi i zabójczo skuteczni, dzięki czemu wkrótce prowadzili już 2:0. Tym razem Darko Jevtić "wjechał" przed polem karnym pomiędzy dwóch rywali i kąśliwym uderzeniem w kierunku dalszego słupka nie dał szans Konradowi Jałosze.
Prowadzenie 2:0 dało gościom mnóstwo pewności siebie. Długimi fragmentami Arka miała pozorną inicjatywę, ale tak naprawdę w pierwszych 45 minutach ani razu nie stworzyła sobie dogodnej sytuacji. Kolejorz był z kolei bezlitośnie konkretny w swoich działaniach, dzięki czemu ma przerwę schodził z trzema bramkami na koncie: świetną piłkę z głębi pola posłał Maciej Wilusz, a Dawid Kownacki, pomimo asysty obrońców, zdołał opanować piłkę i delikatnym strzałem podwyższyć prowadzenie.
Gospodarze wyszli na drugą połowę w bojowych nastrojach, czego efektem była bramka Rafała Siemaszko. Gospodarze starali się iść za ciosem, ich gra wyglądała lepiej niż przed przerwą, Kolejorz zdołał jednak przetrwać najtrudniejszy moment i w końcu uspokoił grę.
Marcin Robak zmieniający Kownackiego i chwilę później wpisujący się na listę strzelców to scenariusz doskonale znany kibicom Kolejorza. Podobnie było w piątkowy wieczór: tym razem doświadczony napastnik wykorzystał świetne dośrodkowanie Mihaia Raduta i strzałem głową ustalił wynik spotkania.
Kolejorz po raz kolejny zagrał bardzo pewnie i zasłużenie wywiózł z Gdyni 3 punkty. Pozytywnie można ocenić debiutującego Marcina Wasilewskiego, kolejne udane zawody zaliczyli Darko Jevtić i Radosław Majewski, a na szczególne słowa uznania zaliczyli Maciej Gajos i Łukasz Trałka. Środkowi pomocnicy wykonali w tym spotkaniu ogromną pracę i nie pozwolili Arce rozwinąć skrzydeł.
Arka Gdynia - Lech Poznań 1:4 (0:3)
Składy:
Arka: Jałocha - Zbozień, Sobieraj, Marcjanik, Marciniak - Sambea (Nalepa 77"), Hofbauer - da Silva (Bożok 73"), Szwoch (Trytko 62"), Formella - Siemaszko
Rezerwowi: Steinbors, Błąd, Nalepa, Bożok, Warcholak, Trytko, Stolc
Lech: Putnocky - Wasielewski, Nielsen, Wilusz, Kostewycz- Makuszewski (Pawłowski 82"), Trałka, Gajos, Majewski (Radut 67"), Jevtić - Kownacki (Robak 75")
Rezerwowi: Burić, Pawłowski, Robak, Dudka, Radut, Bille Nielsen, Tetteh
Bramki: Siemaszko 52" - Gajos 5", Jevtić 17", Kownacki 44", Robak 79"
Kartki: Sobieraj 31" (żółta), Wasielewski 49" (żółta)
Sędzia: Jarosław Przybył