Sejm znowelizował ustawę o zgromadzeniach. Opozycja: "Komuna wróciła!"
W trakcie nocnych obrad sejm przyjął nowelizację ustawy "Prawo o zgromadzeniach". Debata poprzedzająca głosowanie była bardzo burzliwa, a głos zabrał między innymi Jarosław Kaczyński.
O planach zmiany przepisów dotyczących zgromadzeń mówiło się od pewnego czasu. Politycy Prawa i Sprawiedliwości chcieli między innymi wprowadzenia do ustawy zgromadzeń cyklicznych, które w przypadku konfliktu z innymi zgromadzeniami, miałyby pierwszeństwo. Nowe przypisy przyznają też pierwszeństwo organizacji zgromadzeń władzom państwowym oraz przedstawicielom kościołów i związków wyznaniowych.
Debata przed głosowanie wzbudziła wiele emocji, a opozycja zarzucała partii rządzącej ograniczanie wolności obywatelskich i łamanie konstytucji - PiS boi się demokracji i wolności demokratycznych jak diabeł święconej wody. Chciałbym przypomnieć, że w 1993 roku pod parlamentem bracia Kaczyńscy spalili kukłę żyda. Przepraszam... spalili kukłę Lecha Wałęsy. Chcę przypomnieć, że bracia Kaczyńscy w 1993 roku pod polskim parlamentem spalili kukłę Lecha Wałęsy - mówił Krzysztof Mieszkowski z Nowoczesnej. Odpowiedzi posłowi udzielił sam Jarosław Kaczyński - Chciałem prosić o przerwę i zwołanie Konwentu Seniorów po to, żeby klub Nowoczesnej został troszkę chociaż poinformowany o biegu historii ostatnich 25 lat. Pan w tym momencie zapomniał o pewnym fakcie, otóż w 1993 roku mój sp. brat był prezesem NIK i w żadnych demonstracjach nie uczestniczył. Ja też żadnej kukły nie paliłem. A skądinąd, to tego rodzaju wydarzenia, jeżeli ktoś zna praktyki państw demokratycznych w świecie i przedtem i potem się wielokrotnie zdarzały, a w Polsce zrobiono z tego niebywałą historię po to, żeby niszczyć jedyną opozycję, która walczyła o uczciwą Polskę.
W dyskusji zabrała też głos legenda opozycji antykomunistycznej Henryka Krzywonos, ale marszałek sejmu Marek Kuchciński wyłączył jej mikrofon i ogłosił przerwę. Ostatecznie Sejm przyjął nowelizację ustawy i skierował ją do Senatu. Przyjęcie ustawy opozycja skwitowała okrzykami "Komuna wróciła!".
Najpopularniejsze komentarze