Taczkami wywozili odpady do rezerwatu Żurawiniec
Dodano środa, 24.08.2016 r., godz. 12.33
W Poznaniu wciąż powstają kolejne dzikie wysypiska. Najczęściej można na nich znaleźć odpady budowlane. Pozostałości z budowy w sobotę trafiły do rezerwatu Żurawiniec. Sprawa będzie mieć finał w sądzie.
Jak wyjaśnia straż miejska, w sobotę na gorącym uczynku przyłapano mężczyzn pracujących w ekipie remontowej, którzy pozbywali się odpadów budowlanych... w rezerwacie Żurawiniec. - Patrol strażników ujął ich, gdy wywozili taczkami odpady do rezerwatu od strony ulicy Umultowskiej - wyjaśniają strażnicy miejscy.
Okazało się, że mężczyźni wcześniej zapełnili pojemniki na odpady komunalne gruzem i odpadami zielonymi, co jest zabronione. Gdy już nie mieli miejsca na kolejne śmieci - ładowali je na taczki i wywozili do rezerwatu. - Z uwagi na charakter obszaru - rezerwat przyrody, sprawa znajdzie swój epilog w Sądzie - dodają.
Mężczyźni już posprzątali dzikie wysypisko, które utworzyli.