Karol Linetty: zostaję w Lechu Poznań
Karol Linetty po porażce z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza nie był w stanie wyjaśnić przyczyn słabej postawy całego zespołu. Zapewnił za to, że nadchodzącą rundę spędzi reprezentując barwy Lecha Poznań.
Kolejorz przegrał z beniaminkiem 1:3 i po siedmiu kolejkach zajmuje dopiero 14. lokatę w tabeli ekstraklasy. Słonie już po 26 minutach prowadziły 2:0. - Rywal stworzył sobie w pierwszej w pierwszej połowie dwie sytuacje i obie wykorzystał, my tego nie zrobiliśmy. W drugiej dobrze zaczęliśmy, najpierw był strzał w poprzeczkę, potem nie trafiliśmy w pustą bramkę, a na końcu "dostajemy" gola - powiedział Linetty w rozmowie z Lech TV.
Lech po raz kolejny jako pierwszy stracił bramkę i nie był w stanie skutecznie odpowiedzieć. - Mówiliśmy sobie, że nie możemy stracić na początku bramki, tylko musimy strzelić ją szybciej. Nie mam wytłumaczenia, nie wiem co się dzieje i ciężko mi cokolwiek mówić - mówił środkowy pomocnik, który niedzielny mecz zaczął na pozycji nr 10.
W ostatnich dniach wiele mówiło się o odejściu Linettego do Club Brugge. Ostatecznie z transferu nic nie wyszło. - Zostaję w Lechu - zapewnił piłkarz.