Polacy, Ukraińcy i Rosjanie wspólnie pikietowali na placu Wolności
W czwartek na placu Wolności w centrum Poznania przeciwko agresji i przemocy na Ukrainie pikietowali nie tylko Polacy i Ukraińcy, ale również Rosjanie.
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w czwartkowej pikiecie na placu Wolności. Byli to Polacy, Ukraińcy oraz Rosjanie. Wszyscy podkreślali, że są przeciwni przemocy, do której dochodzi obecnie na Ukrainie. Na placu można było usłyszeć m.in. hasła "Ręce precz od Ukrainy".
- Chcemy przede wszystkim pokazać, że jesteśmy przeciwko wojnie - wyjaśnia Marina Bułavina, organizatorka demonstracji. - Może do prezydenta Putina kiedyś dotrze ta informacja, że cały świat jest przeciwko wojnie. Nie możemy stać obok, bo wiemy, że jeżeli zacznie się ta wojna, zacznie się ona w każdym domu - dodaje.
- Myślę, że Polska obrała prawidłowy kierunek. Nie jesteśmy w stanie w jakikolwiek radykalny sposób interweniować - wyjaśnia Piotr, uczestnik pikiety. - Dlatego nasz głos jest słyszalny, jest nagłaśniany przez naszych polityków i na pewno jest jakiś odzew. Tylko w taki sposób możemy się solidaryzować i wspierać - kończy.