Reklama

Trasa na Franowo: na przystanku w tunelu odchodzą płytki

fot. Adam
fot. Adam

W niedzielę minął rok od uruchomienia trasy tramwajowej na Franowo, która w dużej części biegnie w podziemnym tunelu. Od pewnego czasu na schodach prowadzących na przystanek Piaśnicka/Rynek można zobaczyć odchodzące płytki. - Efekt ulewy - pyta nasz czytelnik.

Rok po oddaniu do użytku trasy tramwajowej na Franowo na przystanku Piaśnicka/Rynek znajdującym się w tunelu pojawiają się kolejne "kłopoty". - Taki widok zastał mnie dziś w godzinach wieczornych na schodach na trasie na Franowo na przystanku Piaśnicka/Rynek - pisze autor zdjęcia, Adam. - Kilku centymetrowe wybrzuszenie to chyba efekt ostatnich ulew, bo widać także zacieki na ścianach w tunelu - dodaje.

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA


Wybrzuszone płytki widać na schodach prowadzących na przystanek od kilku dni. Łatwo można się o nie potknąć, przez co stanowią potencjalne zagrożenie dla osób korzystających z przystanku.

O sprawie poinformowaliśmy MPK. - Z naszych informacji wynika, że takich miejsc z wybrzuszonymi płytkami jest więcej - mówi Adam Pelant z MPK. - Odpowiada za to jednak Zarząd Transportu Miejskiego - dodaje. Informację przekazaliśmy więc ZTM-owi.

Niestety nie jest to pierwszy problem, jaki pojawił się na nowej trasie tramwajowej. W szybach wind na przystankach w tunelu stała woda, w zimie na schodach prowadzących do tunelu można się było poślizgnąć przez śliskie płytki (rozwiązano to montując zabezpieczenia na stopniach). Również zimą pojawił się problem z odśnieżaniem szklanych dachów na przystankach w tunelu. Trzeba było do tego wynająć specjalną firmę. Dodatkowo pasażerowie skarżą się na brud panujący na peronach przystankowych. Pisaliśmy o tym m.in. tutaj.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

10℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
11.80 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro