Reklama
Reklama

Poznań: ktoś wyrzucił na śmietnik... żywego warana

Waran
Waran

Co byś zrobił, gdybyś wyrzucając śmieci do osiedlowego śmietnika natknął się na żywego warana w kartonie? Takie pytanie mógł sobie zadać poznaniak, który w poniedziałek znalazł gada na poznańskim Sołaczu. Zwierzę trafiło do Starego ZOO.

Waran trafił do Starego ZOO z ulicy Drzymały na Sołaczu. - Został znaleziony przy śmietniku. Leżał w kartonie - wyjaśnia Grażyna Pabijan, kierownik Starego ZOO. Do ogrodu zoologicznego zwierzę dostarczyła Straż Ochrony Zwierząt.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


Nie wiadomo kto chciał się pozbyć warana i w związku z tym wyrzucił go na śmietnik. Wiadomo natomiast, że waran nie jest pierwszym zwierzęciem, które w taki sposób zamieszkało w Starym ZOO. W ogrodzie istnieje nawet specjalne miejsce dla podrzutków. - To zaplecze nie było przygotowane jako azyl dla niechcianych zwierząt. Z konieczności trzeba je tutaj trzymać - tłumaczy Pabijan.

A wszystkiemu winni są ludzie. - Odkąd prawo się zmieniło i trzeba rejestrować takie zwierzęta, coraz więcej ludzi pozbywa się swoich podopiecznych. Przez to mamy pytona tygrysiego, boa, pytona królewskiego, a od wczoraj też warana - kończy.

Nie wiadomo co się stanie z waranem. Nie może obecnie dołączyć do tych żyjących w pawilonie na terenie Starego ZOO ponieważ mogłoby ze sobą walczyć. Przez jakiś czas zwierzę będzie przebywać właśnie na zapleczu ZOO. Gad to młody osobnik, ma uszkodzony ogon, ale jest w dobrym stanie. Pracownicy ZOO określają jego zachowanie jako "dzikie".

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
24.70 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro