Reklama
Reklama

W Żernikach zabito 21-latkę. Prokurator chce więzienia dla policjantów, którzy mieli nie dopełnić obowiązków

fot. WTK / archiwum
fot. WTK / archiwum

Do tragedii doszło w marcu 2016 roku.

O tej sprawie pisaliśmy na epoznan.pl wielokrotnie. W podpoznańskich Żernikach w marcu 2016 roku Sławomir B. zaatakował nożem swoją byłą partnerkę Monikę. 21-latka zginęła na oczach swojej matki. Sławomir B. uciekł. Był poszukiwany przez policję. Po kilku dniach jego zwłoki odnaleziono na Grunwaldzie - popełnił samobójstwo.

Szybko okazało się, że Monika na kilka tygodni przed śmiercią kontaktowała się z policją - zgłaszała funkcjonariuszom cztery razy m.in. znęcanie się nad nią fizyczne i psychiczne przez jej byłego partnera. W związku z tą sprawą ujawniono, że na komisariacie na poznańskim Nowym Mieście nadzór przełożonych nad prowadzonymi sprawami był nieprawidłowy, a dodatkowo ustalono, że na komisariacie funkcjonował niewłaściwy obieg dokumentów. 21-latka o swojej sytuacji informowała też prokuraturę.

Już po kilku dniach od zabójstwa, w wyniku kontroli ze stanowiska odwołano komendanta z Nowego Miasta podinspektora Michała Kniata, a także jego dwóch podwładnych. Wtedy też poinformowano o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego wobec nich.

W listopadzie 2017 roku gotowy był akt oskarżenia. Czterech policjantów z Poznania usłyszało zarzut niedopełnienia obowiązków. Piotr R. z Wydziału Kryminalnego komisariatu na Nowym Mieście nadzorował sprawę Moniki G. Według prokuratury mężczyzna sporządzał nieprawdziwe notatki, z których miało wynikać, że funkcjonariusz podejmuje działania, by zatrzymać Sławomira B., choć w rzeczywistości takich działań nie podejmował. Taki sam zarzut postawiono Krzysztofowi W., który pracował pod nadzorem Piotra R.

Niedopełnienie obowiązków zarzucono policjantce Marzenie L. Zdaniem osób badających sprawę, nie przekazała ona prośby Moniki G. o ochronę do odpowiedniej jednostki. Ten sam zarzut usłyszał zastępca naczelnika Wydziału Kryminalnego z poznańskiego Nowego Miasta. Paweł I. także miał nie zadziałać w sprawie wniosku o ochronę kobiety.

Choć od zabójstwa minęło już ponad 8 lat, wciąż nie wskazano winnych. Jak informuje Radio Poznań, za dwa tygodnie w końcu ma zapaść wyrok w tej sprawie. Prokurator chce dla dwóch policjantów kar roki dwóch lat więzienia, a dwa dwóch pozostałych po 10 miesięcy więzienia. Dodatkowo wszyscy przez 15 lat nie mogliby wykonywać zawodu policjanta. Wyrok miałby zostać podany do publicznego wiadomości.

Dwóch policjantów przyznaje się do fałszowania notatek służbowych i chcą warunkowego umorzenia sprawy lub więzienia w zawieszeniu. Dwóch pozostałych nie przyznaje się do winy i oczekuje uniewinnienia.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
2℃
Poziom opadów:
0.7 mm
Wiatr do:
20 km
Stan powietrza
PM2.5
13.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro