Wandale niszczą Stare Zoo
Pracownicy Starego Zoo skarżą się, że odkąd miejsce to stało się parkiem, coraz częściej spotykają się z aktami wandalizmu. Nieproszeni goście niszczą park i odstraszają osoby, które naprawdę chcą to miejsce zwiedzić. Niestety, wandale zagrażają też zwierzętom.
Miesiąc temu Stare Zoo przekształcony w ogólnodostępny park. Wejść do parku może każdy, ponieważ wstęp jest darmowy. Mieszkańcy Poznania bardzo sobie chwalą tę inicjatywę, ponieważ Stare Zoo to bardzo dobre miejsce do spędzania wolnej niedzieli.
Idei nie chwalą już tak pracownicy parku, którzy zwracają uwagę na wandali, którzy zaczęli przybywać do Starego Zoo. Skradziono nam bardzo cennego żółwia. - skarży się Maciej Rembarz, Stare Zoo - Pojawiają się obywatele, którzy nie rozumieją, że dobro wspólne powinno być szanowane. W zeszłym miesiącu ktoś otruł także kozy. Zwierzęta musiały przejść kwarantannę.
Pracownicy obawiają się też o bezpieczeństwo najmłodszych zwiedzających. Stare Zoo nie jest jeszcze obiektem monitorowanym. W momencie, kiedy zoo zmieniono na park zapowiedziano, że kamery pojawią się bardzo szybko. Jednak na razie żadnych kamer nie ma.