Co dalej z halą Arena? Do wyburzenia czy remontu?
Głosy są podzielone.
O remoncie hali Arena mówi się od lat, ale sytuacja się skomplikowała. Na początku stycznia okazało się, że Międzynarodowe Targi Poznańskie mają problem z zaplanowanym remontem hali. Powód? Oferty, które wpłynęły w przetargu, przekraczają założony budżet. Potencjalni wykonawcy chcą od MTP od 480 do 600 mln złotych za inwestycję. Targom brakuje 100 mln złotych. Jacek Jaśkowiak zapowiedział, że jeśli zostanie ponownie wybrany na stanowisko prezydenta Poznania, będzie walczył o przebudowanie obiektu. Przedstawiciele PiS proponują natomiast, by w Poznaniu wybudować zupełnie nową halę.
Tymczasem miejski radny, przewodniczący Rady Miasta Poznania Grzegorz Ganowicz, w mediach społecznościowych przyznał, że byłby za wyburzeniem Areny. - Niestety, kolejny raz odwleka się remont "Areny" i końca nie widać, a przewidywane koszty wciąż rosną. Kolejny przetarg za kilka miesięcy lub za rok może być jeszcze droższy. Teraz najwyższy czas na decyzje. Słyszałem wiele opinii. Dochodzę do wniosku, że trzeba podjąć decyzję o wyburzeniu hali i postawieniu w tym miejscu nowej, o powiększonej liczbie miejsc (podobnie jak w planach przebudowy). Wymogi konserwatorskie powinny dotyczyć odtworzenia kształtu architektonicznego hali, zgodnie z pierwotnym projektem. Rozwiązania funkcjonalne powinny być zgodne z projektem modernizacji. Wyburzenie i budowa nowej konstrukcji będą tańsze i wykonawczo prostsze niż kosztowny remont istniejącej skorupy i dobudowanie wewnętrznej dodatkowej konstrukcji nośnej niezbędnej do zainstalowania całej infrastruktury - wyjaśnia.
Absolutnie przeciwny wyburzeniu jest natomiast Tomasz Hejna prowadzący "Gemelę poznańską" na Facebooku. - ARENA MUSI ZOSTAĆ! Nie zgadzam się z przewodniczącym rady miasta Grzegorzem Ganowiczem (PO) oraz innymi głosami dotyczącymi wyburzenia hali Arena. Wybudowana w roku 1974 hala widowiskowo-sportowa doskonale wpisuje się urbanistycznie w te okolicę. Jej sylweta jest już niemal ikoniczna i stanowi jeden z symboli architektury miasta, zaraz za ratuszem czy Maltą. Jak zwykle rozchodzi się o pieniądze i ciągły ich brak. Według mnie należy zerwać z ideą wyburzenia całego obiektu, szczególnie nie mając pewności co do możliwości finansowania realizacji nowej hali - pisze. - Należy rozważyć dwa scenariusze: Obecny budynek Areny remontujemy i obiekt pozostaje do użytku lokalnego. Nową halę przystosowaną do imprez międzynarodowych i o większej skali realizujemy w innej lokalizacji w mieście, oczywiście w drodze konkursu architektonicznego i konsultacji społecznych. Albo realizujemy przebudowę i adaptację według projektu pracowni CDF Architekci, ale odchudzonego - bez okolicznych biurowców lub do realizacji jako kolejne etapy. Wówczas nie budujemy nowej hali w innej lokalizacji - dodaje.
A co na to poznaniacy? Zachęcamy do udziału w naszej sondzie!
Najpopularniejsze komentarze