Mocno wieje! "Latające" sygnalizatory świetlne i przewrócone płoty w Poznaniu
Do naszej redakcji docierają zdjęcia kolejnych szkód spowodowanych przez wiatr.
Choć strażacy rano przekazali nam, że interwencji związanych z wiatrem jest sporo, na szczęście nie ma poszkodowanych, wiatr nie ustaje i daje się we znaki mieszkańcom całej Wielkopolski. Tylko od 8.00 rano w piątek w regionie odnotowano 170 interwencji strażaków. W ciągu całej poprzedniej doby było ich około 200.
Jak mówi nam dyżurny wielkopolskich strażaków, główne wciąż są to połamane drzewa i połamane gałęzie, ale doszły do tego uszkodzone dachy budynków. - Mamy kilka przypadków uszkodzonych dachów, w budynkach gospodarczych czy oborach - mówi. - Nie mamy informacji, by ktokolwiek ucierpiał - dodaje.
Tymczasem do naszej redakcji docierają zdjęcia z różnych rejonów Poznania. W rejonie ulicy Zielonej przewrócił się płot okalający działkę budowlaną. Na Żegrzu "latać" zaczął jeden z sygnalizatorów świetlnych, o czym nasz Czytelnik poinformował już drogowców. Na Kurpińskiego przewróciła się wiata przystankowa.
Wiać ma do godzin wieczornych.
Najpopularniejsze komentarze