Reklama
Reklama

Przebudowują torowisko, kierowcy dalej jeżdżą pod prąd. "Codziennie kilkadziesiąt samochodów"

fot. Czytelnik
fot. Czytelnik

Na Milczańskiej.

- Milczańską pod prąd. Codziennie kilkadziesiąt samochodów przejeżdża Milczańską w stronę Katowickiej mimo zakazu - napisał do nas Czytelnik.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

O tym problemie pisaliśmy już w czerwcu. Właśnie w połowie ubiegłego miesiąca na przejeździe przez torowisko tramwajowej na Polance wprowadzono istotną zmianę w organizacji ruchu. Kierowcy mogą obecnie korzystać z przejazdu tylko w jednym kierunku - od Katowickiej do Milczańskiej, a nie jak dotycząc w dwie strony.

Choć zmiana ta obowiązują już miesiąc, wciąż dziesiątki kierowców wybierają przejazd przez torowisko pod prąd stwarzając przy tym spore zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Sytuację komplikuje fakt, ż przejazd odbywa się po placu budowy - nie ma tam więc ukończonej nawierzchni. Dochodzi do wymuszania pierwszeństwa.

Co ważne, taki układ drogowy nie zostanie tu na zawsze. Docelowo auta w ogóle nie przejadą w tym miejscu przez tory tramwajowe. Pozostawiony tu zostanie jedynie przejazd rowerowy i przejście dla pieszych. Auta będą natomiast korzystać z nowego przejazdu, który powstaje bliżej ulicy Jana Pawła II, w sąsiedztwie CH Posnania.

Prace na przebudowywanej trasie kórnickiej postępują, o czym pisaliśmy w ubiegłym tygodniu TUTAJ. Można się więc spodziewać, że niedługo przejazd przez torowisko na Katowickiej / Milczańskiej zostanie całkowicie zamknięty dla kierowców.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
16.00 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro