Złodziej wpadł... w nowych butach. Też kradzionych
Podejrzanemu grozi do 5 lat więzienia.
W środę po południu leszczyńscy policjanci otrzymali informację o uciekającym sprawcy kradzieży w jednym z leszczyńskich marketów budowlanych.
"Mężczyzna zabrał ze sklepowej półki wiertarkę wartą prawie 700 złotych, nie uiszczając za nią opłaty. Zauważony przez ochronę podczas wychodzenia ze sklepu z łupem, zaczął uciekać. Podczas ucieczki odrzucił skradziony sprzęt. O zaistniałej sytuacji zostali powiadomieni dzielnicowi, którzy chwilę później zatrzymali zbiega" - informuje asp. szt. Monika Żymełka, oficer prasowy policji w Lesznie.
"Okazał się nim 43-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania. Uwagę policjantów zwróciło nowe, markowe sportowe obuwie, które sprawca kradzieży miał założone na stopach. W kartonie, który posiadał przy sobie, znajdowały się jego stare, zużyte buty. Okazało się, że sportowe obuwie także zostało skradzione przez 43-latka chwilę wcześniej w pobliskim sklepie. Jego wartość wyniosła niespełna 400 złotych" - dodaje.
Teraz zatrzymany usłyszy zarzut kradzieży wiertarki, co stanowi przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia oraz butów, na wykroczenie.
