Projekt "trener osiedlowy" nie trafił do budżetu miasta, bo nie ma na to pieniędzy
Mamy odpowiedź miasta.
W środę ogłoszono wyniki głosowania w Poznańskim Budźcie Obywatelski 2023. Okazało się, że podobnie jak w ubiegłych latach, numerem jeden jest Trener osiedlowy, senioralny i przedszkolaka. W projektach rejonowych także zwyciężały sportowe projekty. W tej sprawie napisał do nas Czytelnik, który nie rozumie, jaki jest sens w organizowaniu głosowania, w którym każdego roku wygrywają te same projekty. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
O sprawę zapytaliśmy miasto, tym bardziej, że już kilka lat temu władze Poznania obiecywały, że "trener osiedlowy" zostanie wpisany na stałe do budżetu naszego miasta i tym samym, projekt "wypadnie" z budżetu obywatelskiego. Ale tak się nie stało.
- Projekt pn. "Trener osiedlowy, trener senioralny, trener przedszkolaka" jest zgłaszany do Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego w terminie oraz zgodnie z procedurami PBO obowiązującymi w trakcie danej edycji - zaznacza Patryk Pawełczak, dyrektor Gabinetu Prezydenta UMP. - W tym zakresie nie ma podstaw, aby zakwestionować prawidłowość złożonego wniosku. Samorząd jest w tej kwestii ograniczony ogólnopolskimi uregulowaniami ustawowymi, które zakazują dzielić pulę środków przeznaczaną na budżet obywatelski na poszczególne kategorie i tym samym ograniczyć liczbę środków, która może być przeznaczona na projekty mające na celu aktywizację sportową mieszkańców - zaznacza.
Dlaczego projektu nie wpisano do budżetu miasta? - Z uwagi na ograniczone możliwości finansowe Miasta, środki na ten projekt nie zostały ujęte w projekcie budżetu na 2023 rok - dodaje.
Wszystko wskazuje więc na to, że w najbliższych latach sytuacja nie ulegnie zmianie.
Najpopularniejsze komentarze