Tłumy na szczepieniu w szpitalu HCP. "Bezmyślność? Głupota?"
O sprawie informuje widz WTK.
- Tłum przed wejściem do szpitala HCP. Co jakiś czas staje w drzwiach ktoś, kto czyta nazwiska. Żeby to usłyszeć, trzeba być blisko. W TŁUMIE!!! Ja mam termin na 12.45. Mój czas mija, muszę w tym tłumie stać, bo jeśli nie, nie usłyszę swego nazwiska! Bezmyślność? Głupota? - dopytuje Jerzy, widz WTK. - Rozumiem, że może być opóźnienie. Nie rozumiem, dlaczego muszę stać ciasno, aby nie przeoczyć swojej kolejki. Nie rozumiem, dlaczego wyczytując kolejnych, nie podają, z której godziny pacjentów wzywają. To byłaby ważna informacja. Mnóstwo lat temu stosowano tuby do komunikacji z małym tłumem. Od marca ubiegłego roku nie stałem w takim tłumie - dodaje.
Dziennikarka portalu wtk.pl skontaktowała się ze szpitalem HCP. Koordynatorka szczepień, Magdalena Piątkowska zapewniła, że wszystkie uwagi od widza "będą uwzględniać". Nie skomentowała jednak oficjalnie sprawy tłumacząc, że jest na spotkaniu.
Najpopularniejsze komentarze