Uciekał przed policją na motorze 200 km/h. Był pijany i miał cofnięte uprawnienia
Do zdarzenia doszło w miejscowości Grodziec pod Koninem.
Policjanci z konińskiej drogówki, którzy wchodzą w skład wielkopolskiej grupy Speed zauważyli motocyklistę z wygiętą tablicą rejestracyjną tak, by utrudnić ewentualne odczytanie numeru rejestracyjnego. - Mundurowi ruszyli za kierowcą nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w wideorejestrator. Motocyklista jechał z prędkością 117 km/h w terenie zabudowanym. Policjanci włączyli sygnały dźwiękowe i świetlne, wydając polecenie do zatrzymania się - informują policjanci z Konina.
Motocyklista zamiast się zatrzymać, zaczął uciekać. Miejscami osiągał prędkość 200 km/h. - Po kilku kilometrach brawurowa jazda zakończyła się. Motocyklista wypadł z drogi i wylądował w polu. Mundurowi prowadzący pościg, wybiegli z radiowozu i zatrzymali mężczyznę. Jak się okazało był on pijany. Weryfikacja stanu trzeźwości wykazała w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Po sprawdzeniu mężczyzny okazało się, że jest to 34-letni mieszkaniec powiatu pleszewskiego z cofniętymi uprawnieniami do kierowania pojazdami - dodają.
Mężczyzna trafił do aresztu, gdzie wytrzeźwiał. Postawiono mu już zarzuty. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Najpopularniejsze komentarze