Nowa nitka mostu Lecha przejezdna jeszcze w tym roku
Pierwotnie planowano, że kierowcy pojadą po nowej konstrukcji na początku 2020 roku.
Miasto chwali się, że prace na budowie mostu Lecha idą szybciej niż zakładano, a to oznacza, że kierowcy będą mogli przejechać północną częścią mostu kilka tygodni wcześniej - nie pod koniec stycznia, a już w grudniu. - Kontraktowe uruchomienie ruchu zaplanowane jest na styczeń przyszłego roku, ale wszystko wskazuje, biorąc pod uwagę zaawansowanie prac, że jeszcze w grudniu ta nitka mostu zostanie uruchomiona. Tempo tej inwestycji jest istotne z punktu widzenia kolejnych działań w mieście, miedzy innymi zaplanowanej na przyszły rok przebudowy ronda Rataje - mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.
Co jeszcze trzeba tu zrobić? Wybetonować chodniki, położyć nawierzchnie asfaltową i ścieralną, a także wyposażyć most w bariery, balustrady i oświetlenie. Kierowcy mają wjechać na most w grudniu, a do końca czerwca trwać będą prace wykończeniowe, które nie będą mieć wpływu na ruch samochodów. Na przełom listopada i grudnia zaplanowano natomiast testy obciążeniowe.
Nowa przeprawa składa się z 3 przęseł o łącznej długości 236 metrów. Auta będą mogły się poruszać 3 pasami ruchu, dodatkowo znajdzie się tu droga rowerowa oraz ścieżka dla pieszych. W trakcie budowy zużyto około 7 000 m3 betonu i 2500 ton stali.
Gdy auta wjadą na nowy most, wymieniona zostanie nawierzchnia (nie tylko ulicy, ale również drogi rowerowej) na obecnie użytkowanej przeprawie.
Cała inwestycja kosztuje 53 mln złotych, z czego 85% pochodzi z dofinansowania.
Najpopularniejsze komentarze