Kolejne drzewa jak z horroru w mieście
Dodano wtorek, 18.06.2019 r., godz. 07.28
Pojawiły się nie tylko na Ratajach, ale też na Morasku.
Drzewa oplecione gęstą pajęczyną można zobaczyć m.in. w rejonie ulicy Zamenhofa na Ratajach (przy przystanku Os. Piastowskie) oraz na ulicy Deszczowej. To kolejne takie drzewa w Poznaniu. Drzewa zostały oplecione przez larwy motyla namiotnika. To szkodnik, który żywi się liśćmi.
Julia Tritt ze Spółdzielni Mieszkaniowej Osiedle Młodych wyjaśnia, że oczywiście spółdzielnia przygląda się temu, co dzieje się z drzewami. Na początku czerwca opryskano pierwsze z zaatakowanych drzew. - W okolicy drzewa na os. Jagiellońskim, które zostało jakiś czas temu opryskane, znajdują się kolejne, na których można zauważyć namiotniki, ale już w o wiele mniejszej liczbie - tłumaczy. - Obecnie szkodnik na nich występujący znajduje się w stadium poczwarki, która nie jest zagrożeniem dla drzew, ponieważ w tej fazie rozwoju (w przeciwieństwie do larw) nie żywi się liśćmi lub innymi elementami drzew - zaznacza. - Drzewa, które ucierpiały to gatunki, które najprawdopodobniej odrodzą się w tym lub przyszłym roku. Zważając na powyższe i na fakt, że drzewa te zlokalizowane są na terenie miejskim, Spółdzielnia nie będzie podejmować żadnych działań. Oczywiście poinformujemy Miasto o sytuacji. Uspokajamy także mieszkańców, oprócz tego, że drzewa nie wyglądają zbyt estetycznie, poczwarki namiotnika nie przedostaną się do mieszkań - kończy.