Trzech oskarżonych opuściło areszt
Dodano wtorek, 13.05.2008 r., godz. 08.57
W poniedziałek, 12 maja, 3 żołnierzy oskarżonych o ostrzelanie afgańskiej wioski Nangar Khel opuściło areszty w Poznaniu i Środzie Wlkp. Listy z dokumentami potwierdzającymi pozwolenie na wyjście doszły do aresztów dopiero w poniedziałek. Gdyby nie one, żołnierze byliby na wolności już w piątek.
Niektórzy przechodnie wspierali żołnierzy, podchodząc do nich - Jesteś prawdziwym żołnierzem. Wierzę w twoją niewinność - mówili. Inni spoglądali na oskarżonych ze złością w oczach - nie podejdę tam i im tego nie powiem, ale uważam, że powinni automatycznie trafić do więzienia. Jak można zabijać kobiety i dzieci? Rozumiem, że jest wojna, ale są chyba pewne granice! - wybuchali.
Dwóm oskarżonym - Jackowi J. i Robertowi B. grozi dożywocie za zbrodnię wojenną. Najniższą karę może otrzymać Damian L. - 25 lat więzienia za atak na niebroniony obiekt cywilny.
Podczas sierpniowego ataku na Nangar Khelzginęło 8 osób (w tym kobiety i dzieci). Wiele osób zostało rannych. W więzieniu przebywa jeszcze czterechżołnierzy biorącychudział w zdarzeniu.