Alarmy bombowe w poznańskich szkołach. Co z maturami?
Dodano poniedziałek, 6.05.2019 r., godz. 10.40
W kilku placówkach na terenie Poznania i regionu ogłoszono alarm bombowy.
Część maturzystów z naszego miasta i regionu stresowała się w poniedziałkowy poranek podwójnie. Kilkadziesiąt minut przed godziną 9 zaczęły pojawiać się informacje o rzekomo podłożonych ładunkach wybuchowych w poszczególnych placówkach.
Tak było m.in. w I Liceum Ogólnokształcącym im. K. Marcinkowskiego czy w jednej z placówek na Dębcu. Podobne sygnały dochodzą również z Kalisza.
Do tej pory służbom nie udało się potwierdzić zagrożenia. Decyzja o ewentualnej ewakuacji należy w takiej sytuacji do zarządcy budynku. Policja nie ma jednak informacji, żeby gdziekolwiek zdecydowano się na tę procedurę.
Marcin Jakubowski, wicedyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Poznaniu, zapewnił, że egzaminy przebiegają zgodnie z planem. - Na tę chwilę nie zgłoszono nam, że gdzieś uczniowie nie podeszli do egzaminu. W kilku miejscach zdarzyły się niewielkie opóźnienia, ale nie mają one wpływu na przebieg matur - przekazał w rozmowie z epoznan.pl.