Reklama

30 tys. zł zadośćuczynienia dla rodziny Ewy Tylman za znieważenie zwłok

W poznańskim Sądzie Okręgowym zapadł wyrok w sprawie wytoczonej przez rodzinę zaginionej przed laty Ewy Tylman zakładowi pogrzebowemu.

Zaginięciem Ewy Tylman żyła cała Polska. Doszło do niego w nocy z 23 do 24 listopada 2015 r. 8 miesięcy później wyłowiono ciało 26-latki z Warty. Jednak na tym nie skończyła się trauma rodziny zaginionej. Zwłoki trafiły do Zakładu Medycyny Sądowej za sprawą Mariusza P. i Roberta K. - podwykonawców wynajętych przez firmę pogrzebową Universum. Jednak okazuje się, mężczyźni nie poprzestali na przetransportowaniu zwłok.

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA


Oskarżeni otworzyli worek z ciałem i zaczęli robić zdjęcia, w tym selfie. ten czyn już został potępiony w sądzie. W 2017 r. obaj podwykonawcy zostali ukarani 10 tys. zł grzywny. To nie wystarczyło rodzinie Tylman, która kilka miesięcy później oskarżyła firmę oraz innych podwykonawców zamieszanych w proceder oskarżyła także w trybie cywilnym. W poniedziałek poznaliśmy rozstrzygnięcie tej sądowej potyczki.

Decyzją Sądu Okręgowego Andrzej Tylman otrzyma od firmy pogrzebowej Uniwersum i jej podwykonawców 30 tys. zł zadośćuczynienia. Dla ojca zmarłej jest to gorzka satysfakcja. Jak mówił tuż po procesie - nikomu nie życzy traumy, jaką musiał przeżywać w związku ze śmiercią i zniewagą ciała córki.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

10℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
18.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro