Wybory do rad osiedli: w niektórych miejscach brakuje chętnych
W marcu odbędą się wybory do poznańskich rad osiedlowych.
W sumie do "rozdania" jest 678 mandatów.W wymaganym terminie swoje kandydatury zgłosiło 1250 osób, ale nie na wszystkich osiedlach udało się zebrać wymaganą liczbę chętnych.
- Najwięcej chętnych było na Piątkowie - 62 kandydatów na 21 miejsc. Sporo zgłoszeń mieliśmy także na Nowych Winogradach Północ - 45 osoby na 15 miejsc czy na Grunwaldzie Południe - 53 osoby na 21 miejsc - powiedział Arkadiusz Bujak, dyrektor Wydziału Wspierania Jednostek Pomocniczych Miasta.
- Kandydat na radnego osiedlowego musi wypełnić zgłoszenie i zebrać podpisy przynajmniej 10 stałych mieszkańców okręgu, z którego zamierza wystartować. Konieczne jest też oświadczenie, w którym wyraża swoją zgodę na kandydowanie i potwierdza, że posiada pełnię praw wyborczych - przypomina urząd miasta.
Problemów nie było za to z obsadą komisji wyborczych. - Na 1224 miejsca mieliśmy 2020 kandydatów. Musieliśmy przeprowadzić losowanie - wyjaśnił Arkadiusz Bujak.
Wybory do poznańskich rad osiedli odbędą się 24 marca (w godz. 8 - 20). Zagłosować może każdy polski obywatel, który ukończył 18 lat i zamieszkuje na stałe na terenie osiedla.