Stara bielizna na Starym Rynku ma zachęcać do... odwiedzenia wystawy poświęconej uchodźcom

Na osobliwą instalację na witrynie Galerii Arsenał zwrócił uwagę zwrócił uwagę publicysta tygodnika DoRzeczy.
Instalacja promuje najnowszą wystawę dzieł Andrea Marioniego pt. "EKONIZATION: Hello My Friend", która poświęcona jest tematowi uchodźców. W 2016 roku szwajcarski artysta spędził dziewięć miesięcy, podróżując dookoła Europy, w tym dwa w Grecji, gdzie odwiedził kilka obozów dla uchodźców, przez moment żyjąc i pracując w niektórych z nich. Wernisaż wystawy odbędzie się w najbliższy czwartek w poznańskim Arsenale.
- Turystów chcących zobaczyć piękne, renesansowe kamieniczki na Rynku w Poznaniu wita... widok starej bielizny wywieszonej przez miejską Galerię Arsenał. W ten sposób promują swoją wystawę propagująca przyjmowanie uchodźców. Ciekawy obraz zachwalający atrakcje turystyczne miasta? - napisał na swoim twitterowym koncie dziennikarz.
Sprawą zajęło się Radio Poznań, pytając pełnomocnika prezydenta miasta Poznania ds. estetyki miasta Piotra Libickiego. - Gdyby to miało być na stałe, budziłoby to moje zastrzeżenia - powiedział radiowcom Libicki, zaznaczając przy tym, że ocenia jedynie formę, a nie treść instalacji.
Najpopularniejsze komentarze