Walka z dopalaczami: zabezpieczono 15 kilogramów śmiercionośnych środków
Stróże prawa cały czas usiłują walczyć z handlem tzw. dopalaczami.
Te niebezpieczne środki w ostatnich dniach znów są na czołówkach mediów. Sugeruje się m.in., że były przyczyną śmierci 24-latka w Ostrowie Wielkopolskim.
Akcję wymierzoną w handel zakazanym towarem przeprowadzili funkcjonariusze CBŚP z Kalisza, Warszawy i Rzeszowa.
- Działania zostały przeprowadzone w minionym tygodniu na terenie województwa wielkopolskiego i podkarpackiego. Policjanci CBŚP zatrzymali wówczas trzy osoby, tj.: 32-letniego mieszkańca Kalisza oraz dwóch mieszkańców okolic Rzeszowa (33 l. i 25 l), którym w Prokuraturze Okręgowej w Ostrowie Wlkp. ogłoszono zarzuty dotyczące sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób poprzez wprowadzenie do obrotu ponad 44 kilogramów szkodliwych substancji. Wobec podejrzanych Sąd Rejonowy w Ostrowie Wlkp. zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy - wyjaśniła kom. Iwona Jurkiewicz z CBŚP.
W sumie zabezpieczono 15 kilogramów dopalaczy. To substancje psychoaktywne, mogące spowodować m.in. zawał serca, udar mózgu, śpiączkę, niewydolność nerek, wątroby, rozpad mięśni, a nawet doprowadzić do śmierci. Do Polski trafiły z zagranicy.