Stacje benzynowe zyskały najwięcej na zakazie handlu w niedzielę
Prawo wprowadzające zakaz handlu w niedzielę wprowadzono w marcu. Już dziś wiadomo, że mimo zakazów, Polacy chcą robić zakupy w niedzielę. Zyskują na tym stacje benzynowe.
Dane dotyczące sprzedaży w niedzielę zebrała firma Nielsen, a opublikowała je Rzeczpospolita. Wynika z nich, że w okresie od stycznia do kwietnia obroty stacji benzynowych zwiększyły się o 16,2% w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Największa zmiana widoczna była w kwietniu, w którym tylko jedna niedziela była handlowa. Wówczas spadki zanotowano w większości kanałów, a stacje benzynowe zanotowały wzrost o 27,6% -Zaobserwować mogliśmy także bardzo wyraźny i jednocześnie oczekiwany dynamiczny wzrost sprzedaży na stacjach benzynowych, które od kilku lat nie są już tylko i wyłącznie miejscem, gdzie kupujemy paliwo i przekąski na drogę - komentuje na łamach Rzeczpospolitej Ewa Rybołowicz, dyrektor z firmy Nielsen.
Z opublikowanych danych wynika też, że wzrost sprzedaży podstawowych artykułów spożywczych i chemicznych spowalnia. Od stycznia do kwietnia zanotowano wzrost o 3,7%, wobec wzrostu o 3,9% w całym ubiegłym roku. Co istotne już po wprowadzeniu nowych przepisów, w kwietniu i marcu zanotowano wzrost na poziomie 2,8%. Natomiast w kwietniu branża odnotowała spadek sprzedaży o 2,4%.
Zdaniem specjalistów najwięcej na nowych przepisach tracą hipermarkety, zyskują stacje benzynowe i tradycyjne sklepy.
Najpopularniejsze komentarze