Reklama
Reklama

"Klima" zostaje w areszcie. Nie pomogło poręczenie posła PiS

Jeden z liderów kotła przy Bułgarskiej, Piotr K. pseudonim "Klima" zostanie w areszcie. We wtorek sąd odrzucił zażalenie obrony na jego tymczasowe aresztowanie.

Zdaniem prokuratury "Klima" miał podżegać grupę kibiców do wtargnięcia na murawę podczas meczu Lech-Legia. Grozi mu za to do 5 lat więzienia. "Klima" nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów. Obrońca "Klimy",adwokat Rafał Kupsik w rozmowie z PAP powiedział, że "sąd utrzymał areszt w mocy uznając, że istnieje obawa matactwa procesowego, czyli, że mój klient może utrudniać prowadzenie tego postępowania, z czym ja się oczywiście nie zgadzam, ponieważ taka obawa musi być realna, uzasadniona. W tej sprawie takiego uzasadnienia nie ma. Podejrzany przez dwa tygodnie był na wolności, nie kontaktował się z żadnym ze świadków czy podejrzanych w tej sprawie".

Co ciekawe, poręczenie osoby godnej zaufania wystawił "Klimie" poseł PiS, Tadeusz Dziuba, podkreślając ustabilizowany tryb życia oskarżonego, oraz jego kibicowską działalność charytatywną. Sąd nie dał się jednak przekonać. To nie pierwsze problemy z prawem "Klimy". Dwa lata temu został skazany za znieważenie wyznawców islamu podczas prowadzenia dopingu na meczu piłkarskim.

20 maja podczas meczu Lech-Legia z kotłana murawę poleciały race i świece dymne. Później, część kibiców wtargnęła na boisko. Pacyfikowało ich 200 policjantów. Prokuratura postawiła zarzuty zakłócania przebiegu imprezy masowej łącznie 29 osobom. Trzech podejrzanych, w tym właśnie "Klima" zostało tymczasowo aresztowanych.

Czy 'Klima' powinien pozostać w areszcie?

  • 0%
  • 0%

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

6℃
0℃
Poziom opadów:
7.5 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
13.16 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro