Niebezpiecznie na poznańskich ulicach. Statystyki przerażają
W zeszłym roku w Poznaniu doszło do blisko 900 wypadków. To aż dwa razy więcej niż w 2016 roku.
Miniony rok na poznańskich ulicach był znacznie gorszy niż poprzedni. Na razie nikt nie potrafi jednoznacznie stwierdzić - dlaczego tak jest. Powodów jest dużo, może to jest błąd statystyczny - zobaczmy obserwujmy tę sytuację w dłuższym czasie - mówi Piotr Monkiewicz, Automobilklub Wielkopolski. Myślę, że wypadkowość jest przed nami, ponieważ analiza i znowu statystyka mówi, że ludzie w złych warunkach jeżdżą bezpieczniej - dodaje.
Najniebezpieczniej jest na Głogowskiej, Hetmańskiej i Grunwaldzkiej. W zeszłym roku w całym Poznaniu w wypadkach zginęło dwadzieścia osób. To duży wzrost - w 2016 tym roku na poznańskich drogach śmierć poniosło dwanaście osób, a do wypadków dochodziło o połowę rzadziej. Policja podkreśla, że najczęstszymi przyczynami drogowych zdarzeń jest nadmierna prędkość i wymuszanie pierwszeństwa. Wymuszanie pierwszeństwa i nadmierna prędkość - to są niby rzeczy, o których wszyscy wiemy, ale one naprawdę przekładają się później na zdarzenia drogowe - mówi podkom. Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Według policyjnych statystyk biorąc uwagę całe województwo, ten rok rozpoczął się znacznie spokojniej niż 2017.
Najpopularniejsze komentarze