Społecznicy o przebudowie ul. Kraszewskiego: "Lama odchodzi do lamusa"
Poznańscy społecznicy doprowadzili do poprawienia projektu, który mógłby zablokować ul. Kraszewskiego.
Przy okazji otwarcia nowego odcinka przedłużonej ul. Prusa stowarzyszenie Inwestycje dla Poznania przypomina o innych inwestycjach powstających na terenie dawnej zajezdni, a również swoją walkę o to, by niedorzeczne - ich zdaniem - pierwotne plany przebudowy pochodzące z 2013 roku zostały zmienione. Walkę ostatecznie udaną.
Przypomnijmy na czym polegały zarzuty formułowane przez IdP wobec koncepcji modernizacji ul. Kraszewskiego. Główna obiekcja stowarzyszenia dotyczyła "zastawienia" ulicy sygnalizacjami świetlnymi. - Cztery sygnalizacje na krótkim odcinku między ulicą Szamarzewskiego, a Zwierzyniecką to zdecydowanie za dużo - protestowali członkowie stowarzyszenia w 2013 w rozmowie z TVN24. - To wydatnie utrudni ruch pieszym i negatywnie wpłynie na płynność ruchu samochodowego oraz tramwajowego. Instalacja na tej klasy ulicach sygnalizacji świetlnej pod pozorem poprawy bezpieczeństwa jest niepotrzebna, a bezpieczeństwo takich rozwiązań jest iluzoryczne - pisali na swojej stronie w owym czasie społecznicy.
To wtedy powstała koncepcja lamy, która miała obrazować urbanistyczny absurd, który chcieli mieszkańcom Jeżyc zaserwować urzędnicy. Zwierzę z rodziny wielbłądowatych trafiło nawet na specjalny plakat, który był podpisany wiele mówiącym hasłem: ZDM znów nas zaskoczył!. - Lama jest symbolem zdziwienia, jakie nas ogarnęło, gdy dowiedzieliśmy się, jak ZDM widzi przebudowę ulicy Kraszewskiego - tłumaczył wtedy swój żart Paweł Sowa, członek stowarzyszenia.
Dzisiaj, po wielu latach aktywności na różnych polach, stowarzyszenie może pochwalić się sukcesem, przy okazji dziękując wiceprezydentowi Maciejowi Wudarskiemu i innym urzędnikom, którzy przyczynili się do poprawienia tego projektu. Ostatecznie plany zostały zmienione, w związku z czym jedna z ważniejszy jeżyckich ulic nie zostanie "zastawiona" sygnalizacjami świetlnymi. Nie brakuje jednak głosów, także w sekcji komentarzy na stronie IdP, że to tak naprawdę kropla w morzu.