Przemysłowa: sklep z dopalaczami ponownie działa?
Według mieszkańców okolicy, ubiegłotygodniowa akcja policji na Wildzie pomogła, ale tylko "na chwilę".
We wtorek do sklepu, w którym handlowano dopalaczami przy ulicy Przemysłowej siłowo weszła policja. Zatrzymano dwie osoby podejrzewane o sprzedawanie dopalaczy oraz trzy osoby, które robiły tu zakupy. Policja mówiła o sukcesie i likwidacji "ostatniego" sklepu z dopalaczami w Poznaniu.
Do naszej redakcji docierają jednak informacje o tym, że sklep wznowił swoją działalność i to już w piątek. - Sklep już jest po remoncie i dalej tłumy młodzieży nadciągają do sklepu, a rzecznik poznańskiej policji szczyci się, że w Poznaniu nie ma żadnych sklepów z dopalaczami - napisał do nas czytelnik.
Patrycja Banaszak z poznańskiej policji przyznaje, że funkcjonariusze badają tę sprawę. - Policjanci są na miejscu i sprawdzają dlaczego zerwane zostały plomby założone na drzwi tego sklepu - mówi. - Czekają też na sanepid. Osoby, które pojawiają się w rejonie tego sklepu są legitymowane. Na pewno tak tego nie zostawimy. Jeśli okaże się, że założono tu kolejną działalność tego typu, będziemy reagować tak jak ostatnio, a więc zdecydowanie - zapowiada.
Jeśli okaże się, że sklep rzeczywiście wznowił działalność, będzie to już trzeci raz w tym samym miejscu.