Kabel pod estakadą katowicką: "kogoś może porazić prąd"?
Dodano poniedziałek, 5.02.2018 r., godz. 14.17

Nasz czytelnik zauważył kabel pozostawiony pod nową estakadą katowicką w ciągu ulicy Krzywoustego.
Jak sugeruje, teren jest tu obecnie bardzo mokry, a leży na nim długi kabel. - Kogoś może porazić prąd. Ręce opadają - pisze.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Zarządem Dróg Miejskich, który skierował nas do Poznańskich Inwestycji Miejskich. - Byliśmy już na miejscu, prawdopodobnie ktoś zlecił przeprowadzenie prac, być może przy balustradach, i zapomniał zabrać kabel - mówi Paweł Śledziejowski. - Te prace nie odbywały się na nasze zlecenie. Wykonawca estakady poczuwa się jednak do odpowiedzialności i zajmie się usunięciem kabla, a później będzie szukać jego właściciela - dodaje.
Co istotne, kabel nie jest pod napięciem, a więc nikomu nic tu nie grozi.