Łazarz: nieznany sprawca niszczy auta zaparkowane przy ulicach
Jak wyjaśnia nasz czytelnik, w ostatnich miesiącach porysowano tu kilkadziesiąt samochodów.
- W ostatnich dniach na Łazarzu zostało podrapanych kilkadziesiąt aut na ulicach Chłodnej, Lodowej oraz Stablewskiego między Lodową a Głogowską - pisze Mateusz. - Dowody na to można zobaczyć osobiście przechodząc się po tych ulicach. Tylko 30 stycznia naliczyłem 21 świeżo podrapanych samochodów - dodaje.
Nasz czytelnik podzielił się refleksją na ten temat na Nieformalnej Grupie Łazarskiej na Facebooku. Okazuje się, że do podobnych incydentów dochodzi w tym rejonie od miesięcy. Tak przynajmniej twierdzą mieszkańcy. W jednym z komentarzy można nawet przeczytać, że to dwóch nastolatków w wieku 12-14 lat może być odpowiedzialnych za uszkodzenia. Mieszkaniec twierdzi, że raz ich "przepłoszył". Inni montują natomiast w swoich samochodach kamery reagujące na ruch. Chcą w ten sposób przyłapać sprawcę lub sprawców na gorącym uczynku.
Czytelnik nie zgłosił sprawy na policję. - W grudniu otrzymaliśmy zgłoszenie o uszkodzonym samochodzie na skrzyżowaniu ulic Stablewskiego i Głogowskiej. Gdy policjanci pojechali na miejsce, zastali tam kilka innych uszkodzonych pojazdów - mówi Patrycja Banaszak z poznańskiej policji. - Funkcjonariusze zajmują się tą sprawą, dlatego tym bardziej apelujemy do właścicieli uszkodzonych aut, by to nam zgłaszali - dodaje.
Najpopularniejsze komentarze