Park Wilsona: przewrócił się 20-metrowy mur
Dodano wtorek, 16.01.2018 r., godz. 11.33
Ogrodzono teren w pobliżu ulicy Matejki.
Patrycja Banaszak z policji tłumaczy, że straż pożarna została wezwana na miejsce do walącego się ogrodzenia. - Strażacy powiadomili o sytuacji nas i stąd obecność na miejscu policjantów. Nikomu nic się nie stało. Teren został ogrodzony - mówi.
Jak wyjaśnia nasza czytelniczka, w parku przewrócił się mur o długości około 15 metrów. Przemysław Piwecki ze straży miejskiej precyzuje, że był to mur o wysokości około 5 metrów i długości 20 metrów. - Poinformowany został Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Strażacy sprawdzili cale gruzowisko poszukując ewentualnych osób poszkodowanych. Do przeszukania wykorzystali psy ratownicze. Ostatecznie nikogo nie znaleziono. Trwa ustalanie przyczyn katastrofy - tłumaczy.