Tłumy poznaniaków na konsultacjach dotyczących budowy wiaduktu w ciągu Lutyckiej
Konsultacje dotyczące przebudowy ulicy Lutyckiej i budowy w jej ciągu wiaduktu nad torami kolejowymi rozpoczęły się pod koniec ubiegłego roku. Dziś na Strzeszynie odbyło się spotkanie z mieszkańcami na ten temat.
O konieczności budowy wiaduktów nad linią kolejową numer 354 i poprawie skomunikowania Strzeszyna z miastem mówi się od lat. Pod koniec grudnia miasto ogłosiło, że planuje przebudowę ulicy Lutyckiej i budowę w jej ciągu wiaduktu nad torami kolejowymi. Ze względu na możliwości finansowe miasta projekt podzielony został na trzy etapy.
Zgodnie z zapowiedziami Zarządu Dróg Miejskich, rozbudowane ma zostać skrzyżowanie Lutycka/Strzeszyńska, powstać ma nowy odcinek Al. Solidarności między ulicami Dojazd i Lutycką, a także dwa węzły - Podolany (skrzyżowanie Lutyckiej z Al. Solidarności i Jasielską) oraz Koszalińska (dwupoziomowe skrzyżowanie Koszalińskiej z Lutycką). Istotne jest również to, że w ramach prac powstanie wiadukt w ciągu ul. Lutyckiej nad linią kolejową nr 354 Poznań - Piła. Przebudowane będą też skrzyżowania Lutyckiej ze Szczawnicką, Podolańską i Homera.
W pierwszym etapie, który miałby ruszyć latem 2019 roku i zakończyć się po dwóch latach, ulica Lutycka ma zostać drogą klasy GP (główna przyspieszona), powstać mają węzeł Podolany (rondo na przedłużeniu Al. Solidarności), a także wiadukty w ciągu Lutyckiej nad ulicami Podolańską i Szczawnicką oraz nad linią kolejową. Zdaniem urzędników właśnie I etap da "największy wzrost efektywności układu drogowego". Szacuje się, że prace pochłoną około 78 mln złotych, z czego mniej więcej połowę zapisano w Wieloletniej Prognozie Finansowej. O środki miasto chce się starać w ramach dofinansowania unijnego i ze środków budżetu państwa.
W drugim etapie powstać ma dwupoziomowy węzeł Koszalińska, a w trzecim etapie ulica Lutycka miałaby mieć 2 jezdnie po dwa pasy ruchu w każdą stronę i węzeł Podolany miałby się stać dwupoziomowym. Dziś jednak nie wiadomo kiedy te etapy miałyby być realizowane.
Konsultacje cały czas trwają, a dziś na Strzeszynie odbyło się spotkanie z mieszkańcami. O potrzebie tej inwestycji świadczy ogromne zainteresowanie mieszkańców, którzy tłumnie stawili się w budynku Szkoły Podstawowej nr 1 przy ulicy Hezjoda. Mieszkańcy wyrażali swoje zadowolenie z planów miasta, ale jednocześnie zwracają uwagę na braki projektu. Jednym z istotniejszych ma być brak bezkolizyjnego przejazdu w ciągu ulicy Golęcińskiej oraz brak połączenia ulicy Koszalińskiej z Lutycką. W tym ostatnim przypadku Maciej Wudarski zadeklarował, że przedstawi koncepcję połączenia ulic już w pierwszym etapie.
Konsultacje potrwają do 26 stycznia.
Najpopularniejsze komentarze