Luboń: samochód potrącił 12-latkę. Spóźniona reakcja policji?
12-letnia dziewczynka potrącona na przejściu dla pieszych. Zdaniem babci poszkodowanej, policja początkowo zignorowała jej zgłoszenie.
Do zdarzenia doszło 18 grudnia na ul. Żabikowskiej w Luboniu. 12-letnia Natasza miała wejść na przejście dla pieszych na zielonym świetle. Na pasach potrącił ją samochód osobowy. Kierowca odjechał nie udzielając pomocy. Po kilkunastu minutach babcia dziewczyny zgłosiła sprawę policjantom w lubońskiego komisriatu. Według jej relacji dyżurny nie przyjął zgłoszenia i nie wysyłał na miejsce patrolu. Policjant, który odebrał telefon miał zapytać, czy dziewczynka potrzebuje pomocy medycznej. Odpowiedziałam, że nie wiem. Jest brudna, ma podarte spodnie i jest roztrzęsiona. Policjant stwierdził, że mam zawieźć dziecko do szpitala - mówi Izabela Resterna, babcia pokrzywdzonej.
Po dowiezieniu wnuczki do szpitala kobieta zadzwoniła kolejny raz. Dyżurny był bardzo zdziwiony, że coś takiego miało miejsce, bo nie ma żadnej adnotacji co do tego - dodaje babcia poszkodowanego dziecka. Ponadto poradzono babci dziewczynki, by zgłosić się na komisariat już po wypisaniu poszkodowanej z placówki. Zrobiła to w środę. Mundurowi zabezpieczyli nagranie z monitoringu i zaczęli ustalać dane sprawcy. Do czasu ustalenia dokładnych okoliczności tej sprawy, policja nie chce jej komentować.
Najpopularniejsze komentarze