Reklama
Reklama

Czarny dym i huk z elektrociepłowni Karolin. Awaria?

Zdjęcie z 2011 roku - wówczas przez awarię konieczne było uruchomienie kotła mazutowego, przez co z komina zaczął się wydobywać czarny dym | fot. Archiwum
Zdjęcie z 2011 roku - wówczas przez awarię konieczne było uruchomienie kotła mazutowego, przez co z komina zaczął się wydobywać czarny dym | fot. Archiwum

W sobotę w rejonie elektrociepłowni Karolin działy się niepokojące rzeczy.

O sprawie poinformował nas czytelnik. Około 20.00 usłyszał huk i zobaczył czarny dym unoszący się nad blokami energetycznymi elektrociepłowni. - Był on zdecydowanie większy od samego komina i zakrył okoliczne tereny. Od lat z Naramowic z okna widzę elektrociepłownię, a taka sytuacja miała miejsce pierwszy raz. Czy była to jakaś awaria - dopytuje Marcin.

Bartłomiej Pawluk z Veolii przyznaje, że w sobotę wieczorem taka sytuacja miała miejsce, ale nie była to awaria. W obiekcie zakończył się remont bloku ciepłowniczego nr 3, a sobotnie wydarzenie było "testem" nowych zabezpieczeń.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
-2℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
12.10 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro