Piła: kociak utknął w wodorostach przy barce. Uratowali go strażacy

Dzięki interwencji strażników miejskich i strażaków z Piły udało się uratować małego kota, który dryfował na wodorostach na rzece Gwda.
Jak wyjaśnia pilska straż miejska, zgłoszenie dotarło do strażników około 8.00 rano w środę. Funkcjonariuszy poinformowano, że przy barce Missisipi na Gwdzie znajduje się mały kotek. - Na miejsce natychmiastowo wysłany został patrol strażników, który zlokalizował zwierzę. Kot znajdował się na wodorostach pływających wokół wraku barki, bez jakiejkolwiek możliwości samodzielnego wydostania się na brzeg - tłumaczy straż miejska.
Strażnicy nie dysponują sprzętem do wyciągania zwierząt z wody, dlatego na miejsce trzeba było wezwać strażaków. - Już po kilku minutach podjęli odpowiednie działania, które zakończyły się uwolnieniem "rozbitka". Przestraszone zwierzę zostało oddane w ręce patrolu straży miejskiej, który odwiózł je do pilskiego schroniska - dodaje.