Złotnicka: pociąg wjechał na przejazd przy podniesionych rogatkach
Dodano piątek, 6.10.2017 r., godz. 12.01
W piątek rano na ulicy Złotnickiej doszło do niebezpiecznej sytuacji na przejeździe kolejowym.
O sprawie poinformował nas czytelnik. - Ja i auto mnie poprzedzające dojeżdżaliśmy do otwartego przejazdu (posiada on sygnalizację świetlną oraz rogatki - wszystko otwarte, czyt. można jechać), w momencie kiedy pierwsze auto wystawiło "nos" na tory okazało się, że pociąg jest jakieś 20 - 40 metrów przed przejazdem - wyjaśnia Michał.
- Dojeżdżaliśmy do przejazdy na tyle wolno, że owe auto zdążyło wycofać. Kiedy czoło pociągu nas minęło, łaskawie zapaliły się czerwone światła na przejeździe, a po jakieś chwili jak pociągu już nie było, zaczęły zamykać się rogatki. Pociąg jechał do Poznania - dodaje.
Poprosiliśmy PKP PLK o wyjaśnienie tej sytuacji. Czekamy na odpowiedź.
Najpopularniejsze komentarze