Nieudany start siatkarek
AZS AWF Poznań przegrał swój pierwszy mecz w tym sezonie. Poznanianki w wyjazdowym spotkaniu z Muszynianką Fakro Muszyna nie zdobyły nawet seta.
Pierwsze spotkanie w LSK było dla poznanianek trudnym sprawdzianem. AZS zmierzył się z jednym z głównych kandydatów do mistrzowskiej korony - Muszynianką Fakro Muszyna.
Mimo porażki, podopieczne trenera Wojciecha Lalka, zaprezentowały się dobrze. Element, w którym Akademiczki ustępowały Muszyniance,to przyjęcie. W drużynie gospodyń na pozycji libero bardzo dobrze spisywała się natomiast była reprezentantka Polski - Mariola Zenik.
Wszystkie sety zaczynały się od kilkupunktowego prowadzenie Muszynianki - podopieczne trenera Serwińskiego zdobywały punkty, by potem tracić je seriami. W zespole z Poznania dobrze zaprezentowały się zawodniczki pierwszej linii, szczególnie Karolina Wiśniewska.
Szansa na pierwsze zwycięstwo dla poznańskiech siatkarek już w najbliższą sobotę - 1 grudnia. AZS zmierzy się na wyjeździe z MKS-em Dąbrowa Górnicza.
Muszynianka Fakro Muszyna - AZS AWF Poznań 3: 0 (25:20, 25:22, 25:18)