Kontuzja skrzydłowego Lecha Poznań. Czeka go kilka tygodni przerwy
Mario Situm doznał kontuzji podczas ostatniego meczu z Legią Warszawa i czeka go kilka tygodni przerwy w treningach.
Skrzydłowy znalazł się w podstawowym składzie na spotkanie z Woskowymi, ale już w pierwszej połowie musiał opuścić plac gry z powodu urazu.
- Mario ma uszkodzony mięsień przywodziciela. Przerwa zawodnika potrwa między dwa a cztery tygodnie, w zależności od tempa gojenia się mięśnia - wyjaśnił na łamach oficjalnej strony klubu szef sztabu medycznego Lecha Poznań, profesor Krzysztof Pawlaczyk.
Do treningów biegowych powrócił już za to Wołodymyr Kostewicz. W przyszłym tygodniu Ukrainiec, dochodzący do siebie po naderwaniu więzadła w stawie piszczelowo-strzałkowym bliższym lewej nogi, powinien wznowić zajęcia z całym zespołem.
Najbliższy mecz Lech rozegra 13 października: piłkarze Nenada Bjelicy zmierzą się wówczas na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. W tym miesiącu czekają ich jeszcze spotkania z Lechią Gdańsk (21.10) i Wisłą Kraków (27.10).