Kilkuset policjantów zabezpieczało mecz Lech - Legia
Niedzielne spotkanie piłkarzy przy ul. Bułgarskiej pilnowało kilkuset policjantów - nie tylko z Wielkopolski. Nie odnotowano poważniejszych incydentów, również w pojazdach komunikacji miejskiej.
- W zapewnieniu bezpieczeństwa i płynnego ruchu na drogach, zarówno przed jak i po spotkaniu, brało udział kilkuset policjantów prewencji, ruchu drogowego, służb kryminalnych i dochodzeniowych, funkcjonariusze Oddziału Prewencji Policji z Poznania i Wrocławia oraz Zespołu Antykonfliktowego - wyjaśnia Maciej Święcichowski z poznańskiej policji.
Okolicę stadionu, na którym w niedzielę zgromadziło się blisko 37 tysięcy kibiców Lecha Poznań i Legii Warszawa, patrolowali policjanci pieszo, w samochodach, na koniach, a także z powietrza - nad Poznaniem latał policyjny helikopter. - Funkcjonariusze regularnie zabezpieczają tego typu imprezy sportowe, dzięki czemu wszystko przebiega sprawnie i w bezpiecznej atmosferze. Policjanci nie odnotowali poważniejszych incydentów - dodaje.
Kibice Legii Warszawa nie byli transportowani na stadion miejskimi autobusami, a dzięki temu udało się uniknąć potencjalnych uszkodzeń w pojazdach. Komunikacją miejską na stadion dojechało wielu kibiców Kolejorza. MPK zapewnia, że nie odnotowało strat związanych z przewozem naszych kibiców.
Najpopularniejsze komentarze