Reklama
Reklama

Rząd chce walczyć ze śmieciowym jedzeniem. Może wprowadzić podatek od cukru i soli

fot. Michal Zacharzewski/freeimages.com
fot. Michal Zacharzewski/freeimages.com

Za projektem zmian w przepisach stoi Ministerstwo Finansów, które chce obłożyć śmieciowe jedzenie specjalnym podatkiem. Wprowadzone zmiany mają z jednej strony ograniczyć spożycie niezdrowego jedzenia, ale z drugiej przynieść nawet 300 mln złotych dochodu budżetowi państwa.

O planowanych zmianach poinformował Dziennik. Gazeta Prawna. Z informacji gazety wynika, że wzorem dla polskiego ustawodawcy są Węgry, który podatek "od chipsów" wprowadziły w 2011 roku. Nowym podatkiem miałyby zostać obłożone produkty zawierające duże ilości cukru, soli czy szkodliwych tłuszczów - Danina nie ma celu fiskalnego, ale prozdrowotny. Miałaby zmienić nawyki żywieniowe konsumentów, przede wszystkim dzieci - mówi informator z Ministerstwa Finansów.

Wiadomo już dziś, że opłata przypominałaby akcyzę i naliczana byłaby od ilości danego surowca w produkcie. W przypadku puszki mocno słodzonego napoju, którego koszt wynosi obecnie około 2 złotych, "akcyza" wynosiłaby kilka groszy. Ministerstwo zapewnia, że zyski budżetowe są w tym przypadku sprawą drugorzędną, ale jednocześnie szacuje je na 300 mln złotych rocznie.

Urzędnik, z którym rozmawiała gazeta, zapewnia, że ministerstwo jest w stanie szybko zaprezentować projekt odpowiedniej ustawy, a w tej chwili trwają analizy podobnych podatków w innych krajach.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Znowu zimna noc przed nami!
13℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
6.14 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro