Dymka: ogromne korki, autobusy MPK notują duże opóźnienia
Dodano wtorek, 12.09.2017 r., godz. 08.03
Na ulicy Dymka, w rejonie skrzyżowania z ulicą Żelazną, pojawiło się we wtorek zwężenie, na którym wprowadzono ruch wahadłowy. Zakorkowała się cała okolica.
Jak tłumaczy dyżurny Nadzoru Ruchu MPK, w rejonie ulicy Dymka panuje obecnie "komunikacyjny horror". - Nasze autobusy notują w tej chwili po 30 - 40 minut opóźnienia. Na ulicy Dymka, przy Żelaznej jest jakieś zwężenie i kierowcy poruszają się wahadłowo. Nikt nie wie, co się tutaj dzieje - mówi.
Sytuacja jest fatalna. Ulica Dymka stoi od Szwajcarskiej w stronę Antoninka, ale zdecydowanie gorzej jest w przeciwnym kierunku. Ulica Browarna jest zakorkowana w stronę Rataj już od ulicy Mścibora. Stoją Piwna i Kobylepole (od Borówki), Borówki oraz Żywiczna.
Najpopularniejsze komentarze